Grało się z różnymi osiągnięciami. Czasem była radość , że się płynnie doszło do Brody albo i Nosa a czasem nie szło przekroczyć Ojca. Tak było.
Gry i zabawy towarzyskie odc.1
Obrazki w stylu naiwnym. Art brut. Outsider art. All rights reserved.
Obrazki w stylu naiwnym. Art brut. Outsider art. All rights reserved.
Grało się z różnymi osiągnięciami. Czasem była radość , że się płynnie doszło do Brody albo i Nosa a czasem nie szło przekroczyć Ojca. Tak było.
panodespresso@gmail.com View more posts
Panodespresso rysuje
O kurwa… Nigdy mnie nie namówisz żebym w cokolwiek z Tobą zagrał!!! 🙂 U nas gry towarzyskie to wódka i kiełbasa, w Wy z tego co widzę bawicie się na ostro… 🙂
PolubieniePolubienie
To rozrywka z podstawówki. Lata 80te 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
My w podstawówce graliśmy w klasy i robiliśmy kręcenie wora… 🙂 🙂
PolubieniePolubienie
U nas w klasy grały dziewuchy 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
U nas było równouprawnienie 🙂
PolubieniePolubienie
Czyli skakałeś przez gumę a koleżanki grały w kapsle?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak. Potem ja nosiłem podpaski a koleżanki goliły brody. Gdybyś był w Szczebrzeszynie to wiedziałbyś, że tu pełno brodatych kobiet 🙂
PolubieniePolubienie
Raz byłem ale bardziej w towarzystwie przyjezdnych niż autochtonów przebywałem i pewnie dlatego nie dostrzegłem żadnych anomalii.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A tu ich jest pełno 🙂 Sam jestem anomalią 🙂
PolubieniePolubienie
Fakt 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba